5 psychologicznych powodów bałaganu

Odkryj prawdziwe powody Twojego nieładu
i utrzymaj dom w porządku na dłużej.

 

Bezpłatny webinar
 {13 czerwca, godzina 20.00}

Wyobraź sobie, że wchodząc do domu, czujesz spokój.

Uśmiechasz się od progu. O nic się nie potykasz, nic nie stoi Ci na drodze.

W Twoim domu jest tylko to, co ma dla Ciebie znaczenie. Każda rzecz ma swoje miejsce i wraca na miejsce.

Otaczasz się rzeczami, które są piękne i pomagają Ci wygodnie żyć.

Znów zapraszasz do siebie gości i przestajesz czuć ucisk w żołądku na samą myśl o pytaniu “to kiedy mogę do Ciebie wpaść?”.

Myślisz sobie: „Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić. Przecież każdy tego chce…”.

Będę z Tobą szczera.

W godzinę nie uporasz się z nadmiarem rzeczy gromadzonych przez lata.
W godzinę nie wysprzątasz całego domu ani nie zbudujesz nowych nawyków.

Bo porządek to nie jednorazowe wydarzenie, ale spokojny rytm Twojego  życia.

Każda z nas może się go wypracować. I żyć prościej, z sensem, ze spokojem. W głowie (i w życiu).

 

Na webinarze dowiesz się, dlaczego to się jeszcze u Ciebie nie dzieje

 

W trakcie spotkania:

  • Opowiem Ci, czym jest „bałagan” a czym „porządek”
  • … i dlaczego bez uporządkowania przestrzeni nigdy nie będziesz w pełni cieszyć się z bycia w swoim domu.
  • Porozmawiamy o tym, dlaczego niektórym osobom łatwiej zapanować nad chaosem, a innym trudniej.
  • Jak Twoja osobowość wpływa na porządek w Twoim domu i Twoje nawyki związane z jego utrzymaniem.
  • A przede wszystkim odkryjesz, co sprawia, że Tobie trudno utrzymać dom w porządku.

O mnie

Nazywam się Anna Gacka. Jestem psycholożką, coachem i projektantka wnetrz.

Pracuję z kobietami, które potrzebują odmienić swój dom.

Bo nie czują się w nim sobą, bo nie mogą sobie znaleźć miejsca, bo (choć się nikomu na głos nie przyznają) czasami wstydzą się tego, jak urządziły swój dom… i życie.

Pomogę Ci stworzyć przestrzeń „piękną Twoim pięknem”, w której wszystko, co ważne, ma swoje miejsce, a Ty jesteś nareszcie u siebie.

Twój dom sprawi, że przekraczając próg, za każdym razem mimowolnie się uśmiechniesz. Wnętrze zachwyci też Twoich gości, chociaż wcale nie pomyślą, że „wygląda, jakby urządził je projektant”… a nie Ty sama.

Najważniejszej dla Ciebie przestrzeni nie oddasz już w niczyje ręce. 
Ani radości płynącej z jej tworzenia.

Bo dom masz w sobie…
a mnie się marzy, żebyś go odnalazła.

© 2024 psychologiadomu.pl    Polityka prywatności